Dziennikarz - Pisarz - Dokumentalista

04/01/2025

„Magiczny Dwór Rybieniec”, czyli nie tylko o historii

Dzisiejszy wieczór spędziłem w magicznym dworze w Rybieńcu w gminie Kiszkowo! Miałem tam wielką przyjemność wygłosić prelekcję pt. „Historia dworu w Rybieńcu”. Moimi słuchaczami było ponad 50 zacnych osób z całej Polski, którzy byli gośćmi właściciela dworu z okazji pewnego organizowanego przez niego wydarzenia. Przyznam, że dawno nie miałem tak skrupulatnie słuchających odbiorców, którzy tak owacyjnie mi podziękowali! Ponadto, po wykładzie dostałem niezwykłą propozycję!

 

Rybieniec – wieś na północno-zachodnim skraju gminy Kiszkowo (w powiecie gnieźnieńskim) wzmiankowana była już pod koniec XIV wieku, kiedy to jako jej dziedzice występują bracia Jan i Mikołaj Rybieńscy herbu Korzbok. W późniejszych wiekach wielokrotnie zmieniała swoich właścicieli.

 

Dzisiaj miejscowość tasłynie z pięknego dworu wybudowanego około 1910 roku przez ówczesnego właściciela tych dóbr Friedricha Wendorffa i kilku nierozwiązanych zagadek.

 

O historii...

Moja dzisiejsza, blisko godzinna prelekcja, dotyczyła w pierwszej części właśnie historii dworu, majątku i miejscowości. W głównej mierze skupiałem się na dziejach Rybeńca w XVIII, XIX i XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem okresu międzywojennego.

 

Wspominałem m.in. o herbie Wendorffów, o stylu w którym rezydencja została zbudowana, o ciekawostkach architektonicznych, zagadkach i skarbach związanych z dworem w Rybieńcu. Nie zabrakło też dramatycznych historii związanych z losami rodziny Friedricha Wendorffa w 1945 roku.

 

Na koniec pierwszej części wspomniałem, że do dzisiaj wokół dworu w Rybieńcu i jej przedwojennego właściciela Fryderyka jest duża aura tajemniczości… Żeby było jeszcze ciekawiej, mieszkańcy Rybieńca do dzisiaj twierdzą, że F. Wendorff był masonem i pewnie z tego też względu po Rybieńcu krąży opowieść, że w niektóre pochmurne noce można w tej wsi spotkać jeźdźca w kusym fraku i cylindrze… To ponoć duch byłego dziedzica, który po śmierci chciał spocząć w swoich dobrach ziemskich (co nie było możliwe) i teraz nawiedza te tereny jako zjawa…

 

O książce...

Z kolei w drugiej części wykładu, opowiedziałem o książce w której opisana będzie historia dworu w Rybieńcu. Ale będzie to też przewodnik po okolicach Rybieńca i najciekawszych atrakcjach, które można zobaczyć w promieniu 25 km od Rybieńca. Tytuł książki: „Magiczny Dwór Rybieniec”.

 

Przepiękny dwór w Rybieńcu będzie centralnym punktem mojej książki (z szeroko opisaną historią dworu i majątku, począwszy od XIV wieku do czasów współczesnych), z którego będą prowadzić trasy turystyczne do najciekawszych miejsc we wspomnianych gminach! Będzie to przewodnik inny niż wszystkie i pierwsza turystyczna publikacja mówiąca o Rybieńcu i okolicach! Premiera książki oczywiście we dworze w Rybieńcu!

 

Na koniec zdradzę, że wśród gości był człowiek, który zachwycony moją wiedzą i opowieścią, zaproponował, bym napisał książkę o jego Dziadku. Był on w okresie miedzywojennym starostą i wojewodą jednego z najważniejszych województw w latach 20. i 30. XX wieku w Polsce. Nie ukrywam, że byłem mile zaskoczony tą propozycją, którą oczywiście przyjąłem. Szczegóły wkrótce!

 

Więcej o mnie na stronie: www.soberski.pl, a o moich książkach na stronie: www.instytut-literacki.pl.

 

Fotorelacja ze spotkania - tutaj

Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave. Projekt i wykonanie Media Lokalne 2022