Dziennikarz - Pisarz - Dokumentalista

15/10/2023

Niezapomniany weekend z historią w tle

Trzynastego października 2021 roku Antoni Saskowski, przedwojenny wójt gminy Mogilno Zachód, radny powiatowy, społecznik zasłużony dla Wielkopolski i Kujaw, ostatni dziedzic Popowa Ignacewa i jego żona Helena (z domu Imbierowicz), którzy od kilkudziesięciu lat spoczywali – w osobnych, zapomnianych mogiłach – na cmentarzu w Drawsku Pomorskim, powrócili do rodzinnej ziemi. W miniony piątek minęły dwa lata jak ich doczesne szczątki spoczęły w rodzinnym grobowcu Saskowskich w Popowie Ignacewie.

 

Z tej okazji do Gniezna, na weekend, przyjechali moi Przyjaciele – bo mogę już ich tak nazwać – czyli Zbigniew i Eugeniusz, wnukowie Antoniego Saskowskiego, wraz z żonami.

 

Nasza Przyjaźń zaczęła się w 2017 roku, po napisaniu przeze mnie pierwszej książki „Skarb Dziedzica” (wydanej w 2016 r.) o historii rodziny Saskowskich, a konkretnie o dziejach Franciszka Saskowskiego przedwojennego dziedzica majątku Popowo Ignacewo. Później, w 2018 r. ukazała się druga książka pt. „Złoto Dziedzica” o Antonim Saskowskim, właścicielu majątku Wyrobki koło Mogilna, wiele spotkań zarówno w naszym regionie, jak i na Pomorzu Zachodnim, gdzie mieszkają.

 

 

Potem przyszedł rok 2021 i ekshumacja z cmentarza w Drawsku Pomorskim Antoniego Saskowskiego i jego żony Heleny, których doczesne szczątki spoczęły w rodzinnym grobowcu Saskowskich w Popowie Ignacewie.

 

 

Te trzy dni (od piątku do dzisiaj) były wypełnione owocnymi spotkaniami i wielogodzinnymi rozmowami zarówno o dziejach rodziny Saskowskich (o których napisałem wspomniane dwie książki „Skarb Dziedzica” i „Złoto Dziedzica”), o najnowszych odkryciach związanych z rodem Saskowskich, z Popowem Ignacewem w gminie Mieleszyn i z Wyrobkami w gminie Mogilno, jak i rozpoczynającym już wkrótce swoją działalność Instytutem Historii Ziemiaństwa im. Braci Franciszka i Antoniego Saskowskich. Przy okazji narodziło się też kilka innych pomysłów na popularyzację dorobku i działalności braci Saskowskich.

 



Oprócz wielogodzinnych naszych rozmów (z udziałem całych naszych rodzin) był też czas na nawiedzenie grobowca Saskowskich w Popowie Ignacewie, zwiedzanie Gniezna, jak również na zwiedzanie pałacu w Czerniejewie, po którym oprowadzałem turystów w minioną sobotę.

 

 

Z kolei dzisiaj w niedzielę, spotkaliśmy się w Popowie Ignacewie, gdzie oficjalnie pokazany światu został mural upamiętniającym konsekrację kościoła i jego fundatora Franciszka Saskowskiego. Wnukowie Antoniego (Franciszek umarł bezdzietnie) nie kryli wzruszenia i zadowolenia z takiego sposobu upamiętnienia brata ich dziadka.

 



Weekend minął bardzo szybko, ale był owocny i zwiastuje kolejne ciekawe projekty mające na celu popularyzację działalności braci Saskowskich. Więcej szczegółów już wkrótce!

Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave. Projekt i wykonanie Media Lokalne 2022