Dziennikarz - Pisarz - Dokumentalista

16/07/2023

Uporządkowaliśmy grobowiec rodziny Saskowskich!

Mimo wielkiego żaru lejącego się z nieba, na tydzień przed 83. rocznicą śmierci Franciszka Saskowskiego (która przypada 22 lipca), przedwojennego właściciela Popowa Ignacewa, członkowie Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” postanowili uporządkować grobowiec rodziny Saskowskich znajdujący się przy kościele w Popowie Ignacewie. W grobowcu spoczywają: Franciszek Saskowski, Antoni Saskowski i jego żona Helena oraz matka braci – Anna Saskowska.

 

Fundacja Historyczna „Przywracamy Pamięć” - której mam przyjemność być prezesem - już po raz trzeci w ostatnich latach (poprzednio w październiku 2019 r., i we wrześniu 2021 r.) zorganizowała akcję uporządkowania otoczenia grobowca rodziny Saskowskich znajdującego się przy kościele w Popowie Ignacewie.
 

Na sobotnią akcję przyjechała tylko niewielka ilość członków Fundacji – niektórzy są na urlopach, a inni mieli swoje obowiązki zawodowe.
 

Kim był Franciszek Saskowski?

Franciszek Saskowski, urodził się 25 października 1890 r. w Turzy (dzisiejsza gmina Damasławek) a zmarł 22 lipca 1940 r. w Popowie Ignacewie. Był właścicielem majątku Popowo Ignacewo, ufundował tamtejszy kościół, przebudował pałac w Popowie Ignacewie, od 1935 do 1939 r. był wójtem gminy Mieleszyn oraz radnym powiatowym. Działał w Towarzystwie Powstańców i Wojaków, założył Kółko Rolnicze i udzielał się w wielu innych organizacjach. Jego życie i działalność szeroko i szczegółowo opisałem w książce „Skarb Dziedzica”, która ukazała się w 2016 r. i książce „Złoto Dziedzica” z 2018 r.
 

Do 13 października 2021 r. w grobowcu spoczywał Franciszek Saskowski i jego matka Anna. Ale wówczas - po moich kilkuletnich staraniach - w grobowcu spoczęły też doczesne szczątki brata Franciszka, Antoniego Saskowskiego, przedwojennego wójta gminy Mogilno Zachód, radnego powiatowego, społecznika zasłużonego dla Wielkopolski i Kujaw, ostatniego dziedzica Popowa Ignacewa i jego żona Helena (z domu Imbierowicz). Oboje od kilkudziesięciu lat spoczywali – w osobnych, zapomnianych mogiłach – na cmentarzu w Drawsku Pomorskim, powrócili do rodzinnej ziemi.

 

Uporządkowanie grobowca

W sobotę, 15 lipca około godz. 11.00 grupa członków naszej Fundacji zawitała do Popowa Ignacewa. W prace przy porządkowaniu grobowca zaangażowali się: Aleksandra Soberska, Magda Netter, Karol Soberski, Maciej Bosak, Michał Glanc, Robert Anioł, Grzegorz Krause, Andrzej Ciesielski, Maciej Ranke, Aleksander Wielgórski i Jarosław Pietrzak.


Nasze działania polegały przede wszystkim na wycięciu chaszczy i niepotrzebnej roślinności, która samoczynnie rozrosła się wokół grobowca. Następnie sprzątnęliśmy wszystkie gałęzie i zalegające dookoła liście. Kolejnym punktem było uporządkowanie zniczy i kwiatów stojących na grobowcu oraz postawieniu nowych zniczy. Na koniec wokół grobowca usunęliśmy trawę, przekopaliśmy ziemię i usypaliśmy biały gryz, który nadał temu miejscu nowego blasku.


Ze względu na lejący się żar z nieba, po godzinie pracy zrobiliśmy sobie kilkunastominutową przerwę na napoje chłodzące, kawę i ciasto. Uporządkowanie grobowca i jego otoczenia zajęło nam nieco ponad 2 godziny.


Po tych ponad dwóch godzinach, udaliśmy się do kościoła, gdzie opowiedziałem o historii świątyni i jej fundatorze Franciszku Saskowskim.


Spotkanie przy ognisku

Po zakończeniu prac, zmęczeni ale zadowoleni, udaliśmy się na teren przy pałacu w Mielnie, gdzie rozpaliliśmy fundacyjne ognisko i odbyła się nasza tradycyjna biesiada. Na naszym mini-piknik dominowała kiełbaska z ogniska, ale też nie zabrakło słodkich wypieków, chleba ze smalcem, ogórków, pysznej sałatki warzywno-jarzynowej, wędzonej polędwicy własnej roboty, ziemniaków pieczonych w ognisku, papryki. Nie zabrakło też opowieści o historii regionu.
 

W trakcie biesiady zabrzmiało też donośne „100 lat” i życzenia, ponieważ Arkadiusz Gaca, wiceprezes Fundacji, świętował 53. urodziny. Jako prezes Fundacji, wręczyłem jubilatowi okolicznościowy prezenty i złożyłem życzenia.


Później przedstawiłem bogate plany Fundacji na najbliższe miesiące, omówiliśmy regulamin Sekcji Poszukiwaczy, która zacznie od września działać w ramach Fundacji. Była też mowa o spływie kajakowym rzeką Wełną (propozycja Michała Glanca), który odbędzie się w połowie sierpnia, jak również o kolejnej akcji zaplanowanej na koniec sierpnia.

Członkowie Fundacji dyskutowali również o pomysłach na jesień i zimę tego roku. Pojawiło się kilka ciekawych projektów.


Po tej części, chętni mogli zwiedzić pałac w Mielnie po którym oprowadziłem i jego historię opowiedziałem wraz z A. Gacą. Najbardziej oczekiwane było wejście na platformę widokową na szczycie pałacu z której rozpościera się wspaniały widok na jezioro Mielno i całą okolicę…
 

Następnie, do późnych godzin, trwały „nocne Polaków rozmowy” przede wszystkim o planach Fundacji na ten i przyszły rok, o wrześniowej Konferencji w pałacu w Czerniejewie oraz projektach badawczych Fundacji.
 

Fundacja Historyczna „Przywracamy Pamięć” składa serdeczne podziękowania Sylwii Cholewickiej, prezes zarządu spółki będącej właścicielem pałacu w Mielnie, za wyrażenie zgody na organizację ogniska na terenie zespołu pałacowo-parkowego.


Aktualnie Fundację Historyczną „Przywracamy Pamięć” tworzy 35 osób (w tym 9 pań) mieszkających na terenie całej Polski: Gniezno, Poznań, Bydgoszcz, Swarzędz, Chełmno, Rogowo, Warszawa, Kołdrąb, Cielimowo, Łubowo, Kłecko, Modliszewko, Czerwonak, Bolechowo, Murowana Goślina, Paczkowo i Gurówko. Osoby zainteresowane chęcią działania w szeregach Fundacji prosimy o kontakt na maila: fundacjahistoryczna@post.pl.Więcej o Fundacji na stronie: www.fundacjahistoryczna.pl

 

Fotorelacja z akcji porządkowania grobowca i z ogniska do obejrzenia tutaj

Ta strona została stworzona w kreatorze WebWave. Projekt i wykonanie Media Lokalne 2022